Nagrzej piekarnik do 160 st. C, włącz termoobieg.
Lekko natłuść olejem rzepakowym formę do chleba o wymiarach mniej więcej 22x13 cm, a następnie wyłóż formę papierem do pieczenia.
Obierz banany, połam je na kawałki, wrzuć do miski i rozgnieć je widelcem.
Dodaj skórkę z cytryny i esencje waniliową (przepis znajdziesz --> tutaj).
Wymieszaj.
W dużej misce obie mąki (ja użyłam żytniej) wymieszaj z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną.
Wetrzyj masło opuszkami palców do mieszaniny z mąki, a następnie dosyp cukru i przemieszaj całość palcami, aby pozbyć się wszystkich grudek.Dodaj orzechy i wymieszaj.
Na środku masy zrób wgłębienie.
Wbij jajo do miski, wmieszaj do nich jogurt i olej rzepakowy.
Mieszaninę wlej razem z rozgniecionymi bananami do wgłębienia.
Wymieszaj wszystko krótki i bardzo delikatnie dużą metalową łyżką, tak żeby składniki jedynie się połączyły.
Przełóż masę do formy i wyrównaj górę.
Piecz około 45-50 minut, albo do czasu, kiedy patyczek włożony w środek chleba będzie czysty.
Po upieczeniu pozostaw w formie jeszcze przez 5 minut, a następnie poluźnij boki, wyłóż na drucianą podstawkę i pozostaw do wystygnięcia.
Ściągnij z chleba papier do pieczenia.
Dobrze zawinięty zachowa wilgoć przez 3-4 dni.
Piękny chleb, wspaniały ma kolor :) Zapraszam do mnie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i Pozdrawiam :)
Usuńnie wiedziałam, że można taki zrobić a wygląda świetnie, chętnie spróbuje u siebie :)
OdpowiedzUsuńmożna, można :)
Usuńna śniadanie z konfiturą w sam raz :)
Pozdrawiam ciepło!
Pięknie wyrósł. Musi mieć bardzo ciekawy smak. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSmacznie! :)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam chlebki bananowe, a ten wygląda niesamowicie kusząco :)
OdpowiedzUsuń